Komentarze: 0
Ku uciesze nielicznych i rozpaczy większości powróciam na stronnice mego bloga. Powiem tak; wasne życie mnie raduje, a dolują nieszczęścia innych. Wczoraj mów wujek znalaz się w szpitalu. Chlip... a z rana jeszcze podrzuci mnie do LO... ;_; Je~ejku... wujciu, zdrowiej szybko... Ach... nie mogę pisać, no nie mogę... Może jutro sklecę parę senswownych zdań... 3majta się :-*